Pamiętnik odchudzania użytkownika:
iskierka74

kobieta, 50 lat, Kraków

158 cm, 84.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 października 2021 , Komentarze (2)

Nie wiem dlaczego założyłam, ze tam będzie płasko i tylko skałki w górę. A tam góry skaliste, po których trzeba było się wyspindać żeby skałki podziwiać, haha... 

Warto jednak było. My oczywiście pod prąd o drugiej strony i dobrze, szczególnie wodospad czarownic. Bajka.

Ogrom można albo poczuć na własnej skórze albo na zdjęciach, gdzie jest postać człowieka.

Także polecam, jedźcie i same poczujcie to piękno.

---

Dworek Paderewskiego w Kąślnej Dolnej. Mnie oczywiści zafascynowały nie sprzęty muzyczne a...

A poza tym w Ciężkowicach otwarto dopiero co PARK ZDROJOWY. Można moczyć i rączki i nóżki. Oczywiście moczyłam mimo tego, że było zimno. 

7 października 2021 , Skomentuj

Trochę ciężkiej pracy fizycznej.

5 października 2021 , Komentarze (2)

Marsz i trochę ćwiczeń pod rurkami.

4 października 2021 , Skomentuj

Codziennie dużo chodzę. Ale mój organizm jest do tego przyzwyczajony.

Wczoraj było tak pięknie i miałam być na działce ale wyszło inaczej. Byłam w Dolinkach i też było cudnie. Przyroda nieustająco pracuje i woda wymywa kolejne tony piachu, kamieni i rzeźbi coraz głębsze wąwozy i kolejne wodospady.

A wieczorem sprawdziłam czy Wawel stoi. No stoi pięknie oświetlony i ma się dobrze. Z każdej strony. Obeszłam cały jak porządny ochroniarz, hihi.

3 października 2021 , Komentarze (7)

Ta górka, czytaj malutka górka była  w planach od bardzo dawna. Miało być łagodnie. Spacerek. Ta mówił. ale podjechaliśmy od innej strony a ja zołza, pierwszy raz świadomie oszukałam. Mieliśmy wejść żółtym szlakiem ale zauważyłam na mapie piękną obwodnicę zielonym i czerwonym szlakiem na 3-4 godziny marszu i z niewinna minką zakomunikowałam, ze to tylko ciutek dłużej niż zaplanowanym szlakiem.

Ale powiem Wam, ze i tak trzeba było wspiąć się niemal pionowo w górę ale za to na potrójnej przełęczy jakie widoki, jaka ścieżka spacerowa!

I w ogóle początek jesieni, pierwsze żółte liści, błękitne niebo i to powietrze czyste!

24 września 2021 , Skomentuj

Ostatnia rehabilitacja.

23 września 2021 , Komentarze (1)

Rehabilitacja.

Chciałam dopisać, że chodzę na nogach tam i chciałam sprawdzić dystans i ... Nie wiem kiedy wyłączył mi się krokomierz w telefonie. To zainstaluje inny.

20 września 2021 , Komentarze (2)

REHABILITACJA

19 września 2021 , Komentarze (2)

Marsz 4,1 km

19 września 2021 , Komentarze (3)

Wczoraj byłam w zoo ale generalnie to trzeba wmaszerowć na górę, a spieszaliśmy się, bo już późno było. 

A poza tym to zakochałam się w żyrafie i orangutanie. Niestety zaczęło lać i za długo nie mogłam pobyć z małpką, wydawało mi się, że ona ma depresję. Ale może ja już za dużo się wszędzie dopatruję.

Potem trzeba jeszcze było z góry zbiec.

I zapłacić za parking jak za woły. Ale czasy wyzysku. Weekend to opłata 15zł, a nie 3 zł za godzinę, 

Za to młoda tak zgłodniała, że pochłonęła skrzydełka z kfc zapominając, że jest veganką, haha

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.